Victoria Łódź - strona oficjalna

Victoria Invicta! Po trzech kolejkach rundy wiosennej na koncie drużyny jest już 9 punktów. Dzisiejsze "oczka" mają o tyle słodki smak, że zostały przeciwnikowi wydarte z gardła. Kolejarz był w tym meczu stroną przeważającą, notował więcej strzałów i dośrodkowań, ale ofiarna gra całej drużyny Victorii umożliwiła utrzymanie bezbramkowego remisu do przerwy. W 13 minucie gospodarze mieli wymarzoną sytuację na objęcie prowadzenia, po faulu Wojciecha Litkowskiego otrzymali oni bowiem rzut karny. Piłka po uderzeniu zawodnika Kolejarza trafiła jednak w słupek bramki Łukasza Benki. W pierwszej połowie mogliśmy jeszcze odnotować czystą sytuację Litkowskiego, kiedy to powinien głową skierować piłkę do siatki po rzucie rożnym, niestety - przeniósł piłkę nad poprzeczką.

W 50 minucie jedną z nielicznych kontr zainicjował Michał Bojanowski, podał do Patryka Wojecha i Victoria zdobyła jedyną bramkę meczu. Później na boisku dominowała walka i dyskusje na temat decyzji niedoświadczonego sędziego, czego efektem było aż pięć "żółtek" dla Victorii. Na szczęście udało się skromne 1:0 dowieźć do końca, po meczu, którego naprawdę dało się oglądać.